Wyjątkowe kotlety z serem

Te kotlety mielone z serem i pieczarkami wychodzą mega soczyste i sprawdzą się świetnie na rodzinny obiad. Domowe, z pysznym wnętrzem, znikają w tempie ekspresowym – zobaczysz, że każdy poprosi o dokładkę.

Zupełnie przypadkiem odkryłam ten pomysł w jedną zimną sobotę, kiedy w kuchni zostały tylko podstawowe produkty. Od tego czasu rodzina regularnie domaga się tych kotletów co najmniej raz w miesiącu.

Składniki

• 500 g mięsa mielonego: Śmiało mieszaj wieprzowe z wołowym, wtedy masa jest smaczniejsza
• 200 g pieczarek: Wybierz świeże, jędrne, bez wilgoci i ciemnych plamek
• 1 średnia cebula: Doda smaku i soczystości, żółta lub biała będzie ok
• 150 g sera żółtego: Najlepiej gouda albo cheddar, bo super się topi i ma mocny aromat
• 100 g bułki tartej: Dzięki niej kotlety się nie rozpadają
• 1 jajko: Po prostu spaja całość
• 2 łyżki oleju: Najlepiej rzepakowego albo słonecznikowego bo w Polsce są najpopularniejsze
• Sól i pieprz: Daj tyle, ile lubisz
• Przyprawy: Trochę majeranku i szczypta czosnku w proszku – wnoszą świetny aromat

Sposób przygotowania

Doprawianie i formowanie:

Wszystkie składniki wrzucasz do miski: mięso, jajko, przestudzone pieczarki z cebulą, ser, przyprawy i bułka tarta. Mieszaj ręką lub łyżką – chodzi tylko by nie przesadzić z mieszaniem, bo wyjdą twarde. Dłonie zwilż wodą i lepisz kulki wielkości piłki golfowej. Spłaszcz, żeby miały ok 1,5 cm. Z tej ilości wyjdzie jakieś 8 sztuk.

Przygotowanie pieczarek:

Opłucz pieczarki dokładnie pod wodą i szybko osusz, potem pokrój je w drobną kostkę. Najlepiej by były bardzo drobne kawałki – wtedy lepiej się połączą z mięsem.

Podsmażanie warzyw:

Na patelni rozgrzej łyżkę oleju, wrzuć pokrojoną cebulę i smaż 2-3 minuty aż zmięknie i się zeszkli. Dorzuć pieczarki, smaż 4-5 minut aż woda odparuje, a one się lekko zarumienią. Wtedy wszystko odstaw do przestygnięcia.

Smażenie kotletów:

Rozgrzej resztę oleju na patelni, ułóż kotlety zostawiając odstępy. Smaż na średnim ogniu po 5-7 minut z każdej strony do czasu aż zrobią się złotobrązowe – w środku też muszą być dobrze wysmażone. Jak masz termometr, niech wnętrze pokaże gdzieś między 71 a 75°C.

Serwowanie:

Skończone kotlety połóż na ręczniku papierowym, żeby odsączyć tłuszcz. Podawaj gorące ze swoimi ulubionymi dodatkami, np. z puree ziemniaczanym, kaszą czy świeżą sałatką. Najlepsze są jeszcze ciągnące się w środku od roztopionego sera.

Przypnij

Najbardziej lubię w tej wersji kotletów pieczarki. Dodają potrawie wilgoci i wyjątkowego smaku. Pamiętam jak babcia zawsze je dorzucała do swoich kotletów – mówiła, że to jej sekret na soczystość. Jak ktoś spróbuje, zawsze chce dokładkę!

Przechowywanie kotletów

Po usmażeniu kotlety przechowuj w lodówce (szczelny pojemnik) maksymalnie 3 dni. Najlepiej odgrzać je w piekarniku ustawionym na 180°C, około 10 minut. Dzięki temu nie wyschną. Możesz też je zamrozić – zarówno surowe jak i już usmażone, do 3 miesięcy. Surowe najlepiej porozkładać na papierze do pieczenia, żeby się nie sklejały, a potem przerzucić do woreczka.

Pomysły na wariacje

Nie przepadasz za pieczarkami? Podsmażoną paprykę albo startą cukinię użyj zamiast nich. Nie chcesz glutenu – bułka tarta out, wsyp płatki owsiane lub zamień na wersję bezglutenową. Możesz też zamienić żółty ser na fetę, jeśli wolisz ostrzejszy smak, albo na mozzarellę, jeśli lubisz ciągnący środek w kotlecie. Jeśli nie jesz mięsa, skorzystaj z ugotowanej kaszy gryczanej i soczewicy jako bazy.

Co pasuje do środka kotleta

Najlepsze są z puree ziemniaczanym i koprem oraz odrobiną masła. Jeśli wolisz, sprawdzi się kasza gryczana lub pęczak. Jako dodatek do warzyw polecam surówkę z kiszonej kapusty, marchewki i jabłka albo tradycyjną mizerię, czyli ogórki ze śmietaną i koperkiem. Na specjalne okazje warto dorzucić do nich sos grzybowy ze śmietanką i podsmażonymi pieczarkami.

Kotlet mielony – polski klasyk

Kotlety mielone to absolutny top obiadowy z polskiej domowej kuchni. Zaczęło się od tego, żeby wykorzystać to, co zostało po mięsie – więc mielono, doprawiano, a potem wymyślano nowe dodatki. Teraz w zależności od rejonu do środka trafiają różne przyprawy albo lokalne dodatki, takie jak ser czy grzyby i dzięki temu kotlety mają coraz więcej ciekawych odsłon.

Przypnij

Często Zadawane Pytania

→ Jakiego mięsa najlepiej użyć do tych kotletów?

Spróbuj połączyć mieloną wołowinę z wieprzowiną, bo mięso wtedy wychodzi soczyste i pełne smaku. Samą wołowinę wybierz, jeśli lubisz intensywniejszy smak, a na bardziej wilgotną opcję postaw tylko na wieprzowinę.

→ Jaki ser najlepiej się sprawdzi w środku?

Zdecydowanie wybierz cheddar lub goudę – dobrze się topią i pięknie ciągną w kotlecie. Lubisz eksperymenty? Dodaj mozzarellę albo nawet gruyere jeśli szukasz wyrazistości.

→ Czy mogę uszykować kotlety dzień wcześniej?

Pewnie! Zawiń kotlety w folię i wstaw do lodówki na noc. Zamrożone na blaszce też się sprawdzą – po stwardnieniu wrzuć do torebki i trzymaj w zamrażarce nawet kilka miesięcy. Przed smażeniem odmrażaj je spokojnie w lodówce.

→ Do czego można podać te kotlety?

Cudownie smakują z tłuczonymi ziemniakami, kaszą gryczaną albo pieczonymi ziemniaczkami. Z dodatków warzywnych polecam surówkę z kapusty, ogórki ze śmietaną czy prostą sałatę z pomidorami. Możesz też polać wszystko gęstym grzybowym sosem.

→ Da się zrobić wersję bezglutenową?

Jasne! Zamiast bułki tartej użyj rozdrobnionych płatków kukurydzianych, bułkę bez glutenu lub mielone migdały. Sprawdź też, czy przyprawy są całkowicie bezglutenowe.

→ Jak upewnić się, że kotlety są dobrze wysmażone?

Smaż po 5-7 minut z obu stron na średnim ogniu. Przekrój jeden kotlet – w środku nie może być surowego mięsa. Z zewnątrz skórka ma być rumiana i chrupiąca – wtedy są gotowe.