
Ten puszysty placek inspirowany pizzą to super pomysł na piknik. Świetnie sprawdza się na spacerze zamiast klasycznych kanapek. Dużo warzyw, mnóstwo aromatu, możesz go jeść ciepło lub zimno, jak ci wygodnie.
Kiedyś wpadłam na ten wypiek, szukając czegoś ciekawszego niż bułka do zabrania na rodzinny wypad. Od tamtej pory zawsze pojawia się w naszym piknikowym koszu.
Składniki
- 200 g sera żółtego: daje charakter i przyjemnie się ciągnie, spróbuj z wyrazistym cheddarem
- Marchew i cukinia: lekko słodkie, soczyste i dodają koloru
- Różnokolorowe papryki, czosnek i cebulka: jak prawdziwa pizza, tylko w wersji do ręki
- Sól, pieprz i mieszanka ulubionych ziół suszonych: żeby smak był pełniejszy
- 2 szklanki mąki pszennej: placek dzięki niej jest puszysty i delikatny
- 4 jajka: łączą wszystko i nadają ciastu lekkości
- 1 szklanka mleka: niech będzie tłuste i świeże, ciasto będzie delikatniejsze
- ½ szklanki oleju rzepakowego: gwarancja miękkiego środka
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia: żeby ciasto fajnie urosło
Wyjątkowo proste instrukcje
- Upieczesz łatwo formę:
- Piekarnik rozgrzej do 180°C. Keksówkę (około 25 x 10 cm) posmaruj masłem i wysyp bułką, albo wyłóż papierem do pieczenia tak, by brzegi wystawały – łatwiej wyjmiesz po upieczeniu.
- Ogarniasz warzywa:
- Najpierw wszystko dokładnie myjesz. Paprykę tniesz w drobniuteńką kostkę. Czosnek i cebulę siekasz jak najdrobniej. Zetrzyj marchew i cukinię na tarce (drobne oczka), a potem odciśnij trochę wody. Groszek (jeśli używasz) rozmroź i osusz papierem. Świeże zioła posiekane wchodzą na końcu.
- Miksujesz ciasto:
- Jajka wrzuć do miski i chwilę ubijaj – mają się pienić. Dodaj mleko i olej, mieszaj. Wsyp mąkę razem z proszkiem, solą i pieprzem. Wszystko wymieszaj aż nie będzie grudek, spokojnie 2 minuty i gotowe.
- Mieszanie wszystkiego:
- Do masy wrzuć warzywka oraz ser (trochę zostaw na wierzch). Możesz dodać kawałek szynki albo kiełbasy, jeśli masz ochotę. Dorzuć zioła, przypraw – mieszaj delikatnie dużą łyżką, żeby napowietrzone ciasto się nie zbiło.
- Do piekarnika:
- Gotowe ciasto przełóż do formy. Posyp odłożonym serem. Wsuń do rozgrzanego piekarnika – niech siedzi 45-50 minut. Patyczek ma być suchy – to znak, że gotowe. Jeśli góra za szybko się rumieni, po pół godziny lekko przykryj folią aluminiową.
- Serwujesz po swojemu:
- Po wyjęciu z pieca daj wypiekowi 10 minut w formie. Dzięki temu nie rozpadnie się przy wyjmowaniu. Potem przełóż na kratkę do całkowitego wystudzenia – spód nie namoknie. Kroisz na plastry, mniej więcej dwa centymetry. Najlepiej smakuje z dipem jogurtowym ziołowym lub lekkim sosem pomidorowym.

Mój hit w tym placku to żółta papryka. Kolor robi robotę i jest słodsza od zielonej – dzieci ją uwielbiają. Moja córka nie przepadała za warzywami, a tu brała dokładkę nawet nie wiedząc, jak wiele dobrego dostaje w jednym kawałku.
Jak przechować
Taki placek możesz trzymać w lodówce owinięty folią albo w zamkniętym pojemniku nawet 3 dni. Chcesz go mieć na dłużej? Pokrój na kawałki, owiń każdy folią aluminiową, wrzuć do woreczka i zamroź. W zamrażarce poleży spokojnie 2 miesiące. Rozmrażaj godzinę–dwie w temperaturze pokojowej albo wrzuć na 10 minut do pieca (160°C) – znów stanie się świeży i chrupiący.
Sprytne zamiany
Lubisz eksperymenty albo czegoś brakuje w kuchni? Zamień połowę mąki na pełnoziarnistą – będzie więcej błonnika. Jeśli nie możesz glutenu, do ciasta użyj mieszanki bezglutenowej i wsyp łyżeczkę gumy ksantanowej. Zamiast żółtego sera sprawdzi się feta czy mozzarella. Warzywa? W lecie wrzuć świeże pomidorki i bazylię, jesienią możesz dać dynię czy suszone pomidory. W wersji bez mięsa omiń wędlinę. Jeśli gotujesz wegańsko, jajka zastąp 4 łyżkami mielonego siemienia lnianego plus 12 łyżek wody, a ser wymień na opcję roślinną.
Jak podawać
Najlepiej wchodzi z lekkimi dodatkami – świetnie pasuje jogurtowy dip z koperkiem, szczypiorkiem i czosnkiem. Sprawdza się też z sałatką z rukoli, pomidora i ogórka lekko polaną oliwą i cytryną. Do picia – klasyczna lemoniada lub ziołowa herbata. Dla urozmaicenia możesz podać z oliwkami, marynowaną papryczką albo kawałkami włoskich przystawek.
Kontekst kulinarno-kulturowy
Placek inspirowany pizzą na wynos to polska wersja włoskiej focacci i francuskiego quiche. To połączenie popularnych wypieków warzywnych z praktycznością, jakiej chcemy na polskich piknikach. Takie wygodne, słone ciasta znane są w wielu krajach: od brytyjskich pasztecików, przez hiszpańskie tortille po rosyjskie pierogi. W Polsce zrobiły furorę w latach 90., kiedy na dobre ruszyła moda na wspólne wyjazdy za miasto. Dziś to danie symbol nowoczesnej kuchni – szybkie, smaczne, pełne witamin.
Często Zadawane Pytania
- → Jak przechowywać ciasto na piknik?
Gotowe ciasto możesz trzymać w lodówce do trzech dni, gdy je szczelnie zamkniesz. Da się też zamrozić – wtedy pokrój na kawałki i trzymaj nawet przez miesiąc. Gdy chcesz zjeść, niech rozmrozi się spokojnie na kuchennym blacie.
- → Czy mogę zmienić skład warzyw?
Pewnie, wybierz to co masz pod ręką. Dobrze sprawdzą się na przykład kukurydza, szpinak, oliwki czy nawet pomidory (ocieknięte z soku). Pamiętaj tylko o podobnych proporcjach, żeby masa nie była zbyt mokra.
- → Jak wygodnie zapakować ciasto na piknik?
Najlepiej pokrój wszystko w domu i zapakuj w papier lub folię spożywczą. Na wyjeździe super smakuje też z lekkim dipem, np. jogurtowo-czosnkowym albo z sosem pomidorowym.
- → Jak zrobić wersję bez mięsa?
Jasne, wystarczy pominąć kiełbasę czy wędlinę. Możesz wrzucić więcej sera albo dodać kostki tofu czy posiekane orzechy dla białka. Nadal będzie pysznie i syto!
- → Jak poznać, że ciasto jest już upieczone?
Wbij w środek patyczek – jeśli wyciągniesz go suchy, ciasto gotowe. Jeszcze lepiej, gdy wierzch lekko się zarumieni, a boki odchodzą od formy.
- → Jakiej foremki użyć?
Możesz sięgnąć po okrągłą, kwadratową czy podłużną formę. W płytszej blaszce ciasto upiecze się szybciej. Sprawdzaj po 35 minutach, czy już gotowe.